Rzecznik TSUE negatywnie o Izbie Dyscyplinarnej SN i KRS
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu ma zdecydować w sprawie szeregu pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego dotyczących m.in. Krajowej Rady Sądownictwa. Decyzję TSUE w tej sprawie poznamy prawdopodobnie po wakacjach.
Dzisiaj swoją opinię w sprawie wydał rzecznik TSUE Jewgienij Tanczew. Chociaż opinia rzecznika generalnego TSUE nie jest w żaden sposób wiążąca, jednak niemal we wszystkich przypadkach orzeczenia TSUE są zgodne z opiniami rzecznika.
Pytania prejudycjalne dotyczyły m.in. "zdolności KRS do wykonywania konstytucyjnego zadania stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów w kontekście ustrojowego modelu ukształtowania Rady oraz dotychczasowej jej działalności", tego czy "sposób wyboru członków KRS, a następnie sposób jej funkcjonowania, nie zdestabilizował jej niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej" i sposobu funkcjonowania nowej Izby Dyscyplinarnej SN.
W opinii rzecznika TSUE czytamy, że "Izba Dyscyplinarna polskiego Sądu Najwyższego nie spełnia wymogów niezawisłości określonych w prawie Unii Europejskiej, w kontekście roli jaką organy ustawodawcze odgrywają w procesie wyboru 15 sędziów będących członkami KRS".
Jak podkreśla Tanczew: "KRS jest organem, którego zadaniem jest stanie na straży niezależności sądów w Polsce. Jednak niezależność KRS została poddana w wątpliwość, w związku ze zmianami legislacyjnymi (dotyczącymi wyboru członków KRS - red.)".